Chicago – miasto o wielu twarzach

Chicago – miasto o wielu twarzach

Chicago jest wielkim miastem, mogącym zaoferować mnóstwo ciekawych miejsc i obiektów, spośród z których każdy powinien znaleźć coś dla siebie. „Wietrzne Miasto” odwiedziłem do tej pory trzykrotnie i opiszę kilka ciekawych według mnie atrakcji. Nie wszystko mnie interesowało, opisałem więc tylko obiekty, które osobiście zwiedziłem. Nie wyczerpują one jednak obszernej listy ciekawych miejsc, więc przed odwiedzeniem Chicago warto poszukać czegoś dla siebie. Muzea, galerie sztuki, parki, teatry, bary z muzyką live, stadiony sportowe, centra handlowe, kościoły, restauracje – wszystkiego tego miasto oferuje na pęczki.

W Chicago, gdy zapada zmrok

Zwiedzając Chicago poruszałem się komunikacją miejską. Jest to wygodne o tyle, że większość ciekawych miejsc znajduje się w Downtown, które okrąża pętla kolei miejskiej, czyli The Loop. Możemy w ten sposób wielokrotnie wsiadać i wysiadać w różnych miejscach nie martwiąc się o zaparkowane auto. Poza tym parkingi w Downtown są bardzo kosztowne.

Chicago Downtown

Downtown – The Loop

Przez Downtown rozumiane jest „centrum” Chicago, miejsce gdzie znajdują się wszystkie drapacze chmur i centrum biznesowo-turystyczne miasta. Okrąża je pętla kolei miejskiej, zwana The Loop. W Downtown znajduje się znaczna większość ciekawych miejsc i warto się po nim poruszać pieszo.

Jeden z drapaczy chmur w Chicago

Przejście się pieszo po Downtown da nam przede wszystkim możliwość obejrzenia wielu drapaczy chmur, jest tam sporo ciekawych i wysokich budynków, nad którymi góruje najwyższy – Willis Tower. Niektóre z wieżowców są nowe, ale znajdziemy tam też takie z początku ubiegłego wieku, które kojarzą się ze starymi amerykańskimi filmami. Downtown można też opłynąć łodzią i znajdują się tam liczne mosty. Jeżeli dobrze dobierzecie trasy, to poza ciekawymi budynkami możecie się natknąć na przykłady streetartu, w tym na rzeźbę Picassa czy obraz Chagalla.

Chicago Downtown

Downtown jest wielkie. Myślę, że jednego dnia trudno byłoby je zwiedzić, tym bardziej, że wiele miejsc zatrzyma nas na dłużej. Parki zachęcą nas do odpoczynku, np. przy próbie orkiestry symfonicznej pod gołym niebem. Bary zwabią muzyką, której miasto jest matecznikiem – Chicago Blues. Do wielu innych budynków warto zajrzeć choćby na minutę. Wielbiciele (czy może częściej wielbicielki) zakupów nie przejdą obojętnie przez Aleję Michigan i Złotą Milę (Magnificent Mile).

Chicago, rzeźba Picassa

Ubierzcie wygodne buty, aparaty w dłoń i ruszajcie w Downtown

Willis Tower oraz Skydeck Chicago

Budynek zwany dawniej Sears Tower, 108 pięter i 442 m wysokości, najwyższy w Ameryce Północnej do 2013 r. (zdetronizowany przez One World Trade Center w Nowym Jorku). Za opłatą można wjechać na taras widokowy na 103. piętrze, który posiada wypuszczone poza linię budynku przeszklone tarasy widokowe. Mają nie tylko szklane ściany ale i szklaną podłogę, więc trzeba pokonać lęk wysokości. Słyszałem opinie, że lepszy widok jest z John Hancock Observatory ale trudno mi się odnieść, ponieważ tam nie byłem.

Nocny widok z Willis Tower

Polecam wjazd na górę przez zachodem słońca, aby zobaczyć miasto w dzień, a następnie poczekać na zachód słońca i noc. W nocy morze świateł ciągnące się po horyzont robi piorunujące wrażenie. Dobra opcja na randkę Aha, nastawcie się na kolejkę do wejścia i wydatek ok. $22.

Millenium Park, Grant Park & Cloud Gate

Millenium Park to chyba najładniejszy park w Chicago, w którym znajduje się sporo obiektów do zobaczenia. Znajduje się tuż przy Jeziorze Michigan i jest częścią większego Grant Park. Znajdziemy tam m.in. swoistą wizytówkę Chicago, czyli „Cloud Gate„, zwaną też „łezką” lub „fasolką” – the Bean, a będącą w istocie rzeźbą reprezentującą kroplę rtęci.

W parku znajduje się też Jay Pritzker Pavilon, czyli „muszla koncertowa”, która jest też domem Grant Park Symphony Orchestra and Chorus.

Cloud Gate

Znajdziemy tam multimedialną fontannę Crown Fountain, ogród Lurie Garden i wijącą się pieszą kładkę.

Millenium Park jest częścią większego Grant Park, w którym znajduje sporo innych obiektów. Art Institute of Chicago jest świetnym muzeum sztuki, o którym więcej napiszę dalej. Fontanna Buckingham Fountain – na pewno łatwo ją sobie wyobrazicie, jeżeli przypomnicie sobie czołówkę serialu „Świat Według Bundych”. Smyczki, muzyka Franka Sinatry i fontanna, ta właśnie fontanna

Widok na wieżowce z Millenium Park

Znajdziemy tam też m.in. ogrody, marinę, skate park, bulwar brzegiem jeziora i „Agorę„, uliczną rzeźbę znanej polskiej artystki Magdaleny Abakanowicz.

Buckingham Fountain

Art Institute of Chicago

Znajdujący się w Grant Park, w sąsiedztwie ogrodu i pieszej kładki Art Institute of Chicago jest jednym z najlepszych i najciekawszych muzeów sztuki, w jakim byłem. Jest duże, zapewniło mi cały dzień zwiedzania, a w zbiorach ma szerokie spektrum eksponatów, od sztuki starożytnej po nowoczesną, z różnych zakątków świata i kręgów kulturowych. Znaleźć tam można dzieła m.in. takich artystów jak: Claude Monet, Pierre-Auguste Renour,  Paul Cézanne, Vincent van Gogh i wielu, wielu innych.

W Art Institute of Chicago

Navy Pier

Navy Pier to „molo” ponad kilometrowej długości, wbijające się w głąb jeziora Michigan. Jezioro Michigane jest największym słodkowodnym jeziorem w USA i łatwo je na pierwszy rzut oka pomylić z morzem. Wybudowane je okrągłe 100 lat temu, obecnie znajduje się tam park z charakterystycznym diabelskim młynem.

Widok na Downtown z Navy Pier

Shedd Aquarium

Leżące tuż obok opisanego poniżej The Field Museum i Adler Planetarium. Popularne akwarium, w którym można obejrzeć ryby, walenie i inne stworzenia wodne. Do niedawna był to największy tego typu obiekt na świecie, obecnie zdetronizowany przez Georgia Aquarium w Atlancie, który również polecam.

Shedd Aquarium

Dobrze sprawdźcie rodzaje biletów, na podstawowym bilecie nie całe akwarium jest dostępne (podobnie jest pozostałych muzeach).

The Field Museum – Muzeum Historii Naturalnej

Dosyć ciekawe muzeum, zwłaszcza dlatego że uwzględnia eksponaty pochodzące od rdzennych ludów zamieszkujących Amerykę. Znajdziecie tam wiele eksponatów zoologicznych, antropologicznych i paleontologicznych (w tym charakterystyczny szkielet tyranozaura).

The Field Museum

Lincoln Park, Zoo & Conservatory (ogród botaniczny)

Lincoln Park znajduje się na północ od The Loop, również nad brzegiem jeziora Michigan. Warto przejść się po samym parku, jak również zwiedzić dostępne tam Zoo i Conservatory (tropikarium). Do Lincoln Park Zoo wejście jest darmowe, w odróżnieniu od płatnego Brookfield Zoo. Zoo jest spore i można w nim oglądać ponad 200 gatunków zwierząt.

Lincoln Park

Z kolei Conservatory daje możliwość zaglądnięcia na moment do gorącego lasu tropikalnego i przyjrzenia się jego roślinności. Również za darmo.

China Town

China Town to trochę taki „tourist trap”, czyli miejsce niekoniecznie ciekawe, ale wszyscy do niego jadą. Warto tam zajrzeć, ale na godzinę, może dwie.

China Town

Nie nastawiajcie się na zbyt wiele, w rzeczywistości to jedna ulica z charakterystyczną chińską bramą i masą sklepów i restauracji. Warto tam jednak pojechać na chińskie jedzenie (które jest tak samo chińskie jak to w polskich restauracjach ). Poza tym znajdziemy tam ładny park, z przystankiem wodnej taksówki.

Wiele innych: bary bluesowe, muzea, teatry, wydarzenia

Chicago ma do zaoferowania wiele więcej. Lista muzeów w tym mieście robi wrażenie, z tych najbardziej godnych polecenia wymienię: Museum of Science and Industry (muzeum nauki i przemysłu), Museum of Contemporary Art (muzeum sztuki nowoczesnej), National Museum of Mexican Art (muzeum sztuki meksykańskiej). Poza muzeami w Chicago znajdziemy liczne teatry. W barach warto posłuchać typowo chicagowskiej odmiany bluesa, która narodziła się w tym mieście. Jeżeli lubicie humor typu stand-up, również jest to dobre miejsce aby posłuchać go na żywo. 

Grant Park

W Chicago sporo też się dzieje. Poza miejscami warto wstrzelić się w takie wydarzenia jak np. festiwale muzyczne (Chicago Jazz Festival, Chicago Blues Festival i Chicago World Music Festival), kulinarne (Taste of Chicago) i inne (Chicago Air & Water Show).

Macie swoje ulubione miejsca w Chicago? Może znacie jakieś mniej typowe atrakcje tego miasta?

Dodaj komentarz